Dzień dziecka. Zorganizowali piknik, a pieniądze przekazali choremu Mikołajowi
Piknik charytatywny na rzecz chorego na rdzeniowy zanik mięśni Mikołaja i koncert szkolnych talentów – w taki sposób uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Społecznych przy Fabrycznej 10 świętowali tegoroczny Dzień Dziecka.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie Poradnik-Zdrowia.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.: |
|
- To najpiękniejszy dzień w naszej szkole i przy tej okazji chciałam nam wszystkim życzyć, byśmy dbali o dziecko, które mamy w sobie. Bo dziecko cieszy się z każdego dnia odkrywania - i nauki, i motylka, i kropli deszczu. Cieszmy się życiem, tak jak małe dzieci się cieszą i zawsze, ale to zawsze to w sobie pielęgnujmy. Wszystkiego najlepszego nam wszystkim z okazji Dnia Dziecka – mówiła na powitanie dyrektor szkoły Ewa Drozdowska.
Po ośmiu miesiącach zdalnej nauki było to pierwsze integracyjne spotkanie szkolnej społeczności – zarówno ze szkoły podstawowej, jak i liceum.
- Mamy świadomość, że po tak długim czasie młodzieży bardzo trudno jest wrócić do szkolnej rzeczywistości – mówi Ewa Tyburczy, opiekunka szkolnego koła wolontariatu i jedna z organizatorek imprezy. – Chodzi o to, by po prostu pobyć ze sobą, by szkoła nie kojarzyła się tylko ze sprawdzianami, powrotem zeszytów i kartkówek. Bo nadrobić relacje i wrócić do normalności, którą kiedyś mieliśmy, organizując wiele podobnych imprez i spotkań.
A na szkolnym dziedzińcu przy ul. Fabrycznej 10 działo się naprawdę sporo.
Głównym punktem programu był piknik zorganizowany przez szkolnych wolontariuszy, którzy własnoręcznie piekli ciasta i przygotowali potrawy na grilla. Dochód z ich sprzedaży przeznaczyli na pomoc choremu na rdzeniowy zanik mięśni, dwuletniemu Mikołajowi z Białegostoku. SMA to podstępna choroba, w wyniku której cały układ mięśniowy człowieka powoli zanika, również te mięśnie, które odpowiadają za podstawowe funkcje życiowe – jedzenie, oddychanie czy bicie serca. Pomóc chłopcu może bardzo droga terapia genowa, polegająca na jednorazowym podaniu kopii uszkodzonego genu. Ten jeden cudowny zastrzyk, kosztuje blisko 10 mln zł. Szkolni wolontariusze postanowili wesprzeć chłopca.
- Angażujemy się w ten projekt, ponieważ chcemy pomóc Mikołajowi, a on tej pomocy bardzo potrzebuje. Oprócz tego oczywiście miło jest spędzić fajnie czas z znajomymi na grillu, posłuchać dobrej muzyki, zjeść coś dobrego. Wszyscy bardzo już chcemy mieć jakąś odskocznię od dotychczasowej rzeczywistości. Ta akcja pomaga i Mikołajowi, i nam – cieszę się, że mogę w tym uczestniczyć - mówi wolontariusz, Łukasz Ołtarzewski.
Okolicznościowy piknik był też okazją do podszlifowania języka obcego.
- Przy zamawianiu i obsłudze obowiązywał język niemiecki lub francuski, co jest znakomitym sposobem na przypomnienie sobie podstawowych słówek i zwrotów, używanych w podobnych sytuacjach w życiu codziennym – dodaje Ewa Tyburczy.
Niekłamany entuzjazm i młodzieży, i nauczycieli wzbudził koncert talentów, w którym uczniowie prezentowali swoje umiejętności wokalne, taneczne i instrumentalne. Popisy wykonawców nagradzano brawami i okrzykami niczym na prawdziwych, dawno niewidzianych koncertach na żywo.
- Jestem pod wrażeniem -wszyscy wykonawcy byli świetni, dali z siebie wszystko - naprawdę mamy prawdziwe talenty w swojej szkole.
– mówi licealistka, Julia Kęska. – Przyznam, że mnie najbardziej porwał taniec - Jive w wykonaniu pary naszych przyjaciół. Bardzo się cieszę, że wreszcie mogliśmy się spotkać, razem spędzać czas i tak pięknie integrować, bardzo tego potrzebowaliśmy, bo pandemia to był bardzo trudny czas – i dla naszych kręgosłupów, i dla naszej psychiki. A jeśli przy okazji możemy pomóc choremu chłopcu, to nasza radość jest podwójna.
Zbiórka dla Mikołaja prowadzona jest na stronie: siepomaga.pl/mikolaj-sma
Nadesłał:
Marzenas
|