2016-05-03
Walka z komarami to prawdziwa kampania, którą dobrze jest odpowiednio zaplanować. Oto przegląd dostępnego oręża!
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie Poradnik-Zdrowia.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
|
- Przeczytaj również:
-
|
Trochę jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Kiedy zaczyna robić się ciepło, otwieramy okna, wyjeżdżamy za miasto i dajemy gryźć się komarom. Niby narzekamy, niby odpędzamy się od nich, a przecież gdzieś w głębi duszy przekonujemy się, że to i tak nie ma sensu. Kogo komary mają pogryźć, tego pogryzą. A kto ma szczęście, ten zostanie ocalony.
A jednak nie warto rezygnować. Walkę z komarami trzeba po prostu dobrze zaplanować. Konkrety?
Przed wyjściem – preparaty odstraszające komary
Na początek warto przygotować sobie przedpole bitwy. A konkretnie zadbać o to, żeby komary od siebie odstraszyć i nie pozwolić im nawet pomyśleć o gryzieniu. Jak się do tego zabrać?
Najlepszym sposobem są różnego rodzaju spraye i preparaty na komary. W ich składzie znajdują się substancje repelencyjne, które odstraszają owady. Warto jednak pamiętać, że dłuższy pobyt na zewnątrz może wymagać powtórzenia zabiegu psikania. Z reguły spraye na komary działają ochronnie przez około 4 do 8 godzin.
Szereg dobrych środków znajdziesz np. w aptece Cefarm24: http://www.cefarm24.pl/category/552,preparaty-na-owady
Jeśli przed komarami trzeba chronić dzieci, warto wybrać taki produkt, który nie zawiera składników biobójczych.
Domowe sposoby na odstraszanie
Oprócz sprayów dostępnych w aptekach i drogeriach można także wykorzystać sposoby bardziej naturalne, domowe. Dla przykładu, dla komarów wyjątkowo nieprzyjemny jest zapach lawendy i eukaliptusa. Owady nie przepadają także za cytryną oraz miętą pieprzową. Odstrasza je także pelargonia.
Można więc zaopatrzyć się w olejki zapachowe i smarować nimi odsłonięte części ciała. Nie zaszkodzi także rozpylenie ich w powietrzu w pokoju.
Co zrobić, żeby nie wleciały?
Żeby zapobiec inwazji komarów na pokój można także posłużyć się terpentyną. Wystarczy postawić spodek z preparatem na stole czy parapecie i zostawić tak na dwadzieścia minut. Te owady, które już dostały się do środka usną. Wtedy wystarczy je zmieść i wyrzucić.
Alternatywą są nowoczesne urządzenia, które odstraszają komary. Także one wydzielają specyficzny zapach, którego owady nie lubią. Żeby takie urządzenie zadziałało, trzeba je jednak podłączyć do prądu.
Po ukąszeniu...
Nie zawsze uda się w porę popsikać sprayem przeciw komarom czy posmarować olejkiem zapachowym. Czasem też jakiś wyjątkowo odporny i zaprawiony w bojach komar przedrze się przez zapachowe zasieki i ukąsi. Co robić w takiej sytuacji?
Najlepiej zacząć od tego, czego nie robić. Nie należy więc pod żadnym pozorem się drapać. Drapanie jedynie nasila uczucie swędzenia, prowadzi więc do skutku odwrotnego do zamierzonego.
W sklepach kupić można sporo preparatów łagodzących ukąszenia komarów, takich jak fenistil czy Sanofil. Jeśli ktoś woli sposoby domowe, może wykorzystać okład z sody lub plaster cebuli. Można też przykładać do swędzącego miejsca kostki lodu.
Najlepiej stosować wszystkie metody po kolei. W ten sposób można zbudować całą strategie walki z komarami, zabezpieczając się przed ich ukąszeniami i łagodząc te, do których już dojdzie. W żadnym wypadku nie należy natomiast rezygnować z wychodzenia na dwór w letnie wieczory. W końcu można to robić jedynie przez kilka tygodni w roku. Byłoby szkoda, gdyby przyjemność korzystania z lata zepsuły jakieś owady.
Redakcja serwisu Poradnik-Zdrowia.pl informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja serwisu Poradnik-Zdrowia.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.