Fala, która pomaga leczyć
Prototyp pierwszego urządzenia do fototerapii podczerwienią, która wykorzystuje zjawisko fali rezonansowej, pochodzący ze Śląska Cieszyńskiego, czeski inżynier Eugeniusz Motyka opracował już grubo ponad dwie dekady temu.
Po latach kolejnych eksperymentów i wprowadzaniu nowych udoskonaleń swojego dzieła, od kilku miesięcy stworzony przez niego miniMEDIC2000gi dostępny jest także już w Polsce.
Urządzenie wynalezione przez inżyniera Motykę wykorzystuje leczniczy wpływ promieni podczerwonych. Promienie świetlne (IR-A) wytwarzają falę rezonansową, która oddziałując na składnik krwi – trombocyty – tworzy idealne warunki termiczne dla regeneracji uszkodzonych i powstawania nowych komórek w organizmie człowieka. To autorskie odkrycie, którego dokonał czeski inżynier.
Aparat miniMEDIC2000gi to przenośne urządzenie do domowego użytku. Emituje, bezpieczne dla człowieka światło podczerwone, o długości fali 750 – 1500 nm. Jest wykorzystywany jako wsparcie dla tradycyjnych terapii ostrych i przewlekłych stanów bólowych.
Służy również do codziennej profilaktyki zdrowotnej. Wpływa na poprawę funkcjonowania i wydolność organizmu. Jego zastosowanie jest wyjątkowo szerokie. Wytwarzana przez niego fala rezonansowa pomaga w terapii częstych skurczów mięśni, kontuzji i urazów powstałych w wyniku uprawniania sportu – zarówno wyczynowego, jak też amatorskiego, w leczeniu reumatyzmu i zmian o charakterze zwyrodnieniowym.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie Poradnik-Zdrowia.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.: |
Aparat stworzony przez czeskiego inżyniera jest polecany jako wsparcie w regeneracji organizmu w celu przyspieszenia procesu leczenia. miniMEDIC opóźnia procesy starzenia, równoważy pracę układu nerwowego, przyspiesza gojenie ran, stymuluje regenerację tkanek, zwiększa siły witalne.
Jego skuteczność potwierdzają lekarze, którzy przekonali się do jego korzystnych właściwości i używają go w swojej codziennej praktyce, jako wsparcie dla terapii wielu schorzeń.
Doświadczony lekarz rodzinny (nazwisko do wiadomości redakcji) przyznaje, że efektywność urządzenia wielokrotnie potwierdził na pacjentach, którzy trafiali do niego z ostrymi stanami bólowymi.
- Mógłbym podać wiele przykładów, dobrych efektów po zastosowaniu miniMEDICa ale jeden przypadek zasługuje na szczególne wyróżnienie. Pewnego dnia przyjmowałem pacjenta z bardzo silnym zespołem bólowym lewego barku, który trwał od 3 dni. Ból był tak dotkliwy, że uniemożliwiał mu zasypianie. Z wywiadu okazało się, że stan pojawił się po silnym wyziębieniu i przebywaniu w przeciągach. Po zastosowaniu miniMEDICa na punkty akupunkturowe, już po kwadransie pacjent przestał odczuwać ostry ból. Zabieg powtórzyłem następnego dnia. Obyło się bez stosowania środków przeciwbólowych – wyjaśnia doktor.
Podobnego zdania co on, jest znany białostocki chirurg Andrzej Kupisz. Według niego, zastosowanie terapii falą rezonansową znacznie skraca etap rekonwalescencji pacjenta, działa przeciwbólowo i przyspiesza pooperacyjne gojenie ran.
- Pomimo początkowej, chyba zupełnie zrozumiałej nieufności do nowej metody postanowiłem ją jednak przetestować. Bardzo szybko okazało się, że światłoterapia wykorzystująca falę rezonansową naprawdę jest skuteczna, a co najważniejsze, przydatna w medycynie konwencjonalnej – mówi.
Aparaty BioHENEXu znajdują zastosowanie nie tylko w codziennej terapii domowej, lecz także są z powodzeniem wykorzystywane w gabinetach lekarskich.
Prowadzący w Białymstoku nowoczesne centrum rehabilitacyjne, fizjoterapeuta Mirosław Pormańczuk, również zdecydował się sprawdzić efektywność działania wynalezionego przed laty, przez inżyniera Motykę sprzętu. I dziś, jak sam przyznaje może powiedzieć w zasadzie tylko jedno:
- Urządzenia do terapii falą rezonansową rzeczywiście są skuteczne. To wartościowa forma wsparcia prowadzonej przez nas rehabilitacji. Co ciekawe, sami pacjenci przyznają, że fala rezonansowa przynosi zdumiewające efekty, bo łagodzi przewlekłe stany bólowe, z którymi zmagali się od długiego czasu. Podkreślają, że czują się po prostu lepiej – zapewnia.
W tej chwili urządzenia BioHENEXu są dostępne wyłącznie w sprzedaży bezpośredniej – podczas specjalnych pokazów i prezentacji domowych. Taka forma sprzedaży rodzi niestety szereg bolesnych dla inżyniera nieporozumień, które niestety dość mocno przeżywa.
Media w ostatnim czasie donosiły bowiem o agresywnych i wątpliwych etycznie przypadkach sprzedaży aparatów do terapii falą rezonansową, prowadzonych przez firmy, z którymi de facto ani Motyka, ani jego BioHENEX nie mają nic wspólnego. Trzeba bowiem podkreślić, że wynalazek czeskiego inżyniera, bardzo szybko znalazł swoich naśladowców. W ostatnim czasie na rynek trafiło wiele urządzeń udających oryginalnego miniMEDICa.
- Wiele osób, które sprzedaje sprzęt wzorujący się na miniMEDICu powołuje się na mnie, moje nazwisko i mój autorytet, robiąc to oczywiście bezprawnie. Chciałbym więc zaapelować do wszystkich, którym zaproponowano udział w prezentacji urządzeń służących do terapii falą rezonansową, aby zwrócili szczególną uwagę, czy prowadzący pokaz posiadają odpowiedni certyfikat wydany przez BioHENEX, potwierdzający legalność oferowanych tam urządzeń – mówi inż. Eugeniusz Motyka.
Urządzenia BioHENEXu posiadają niezbędny certyfikat CE i są dopuszczone do rynku jako wyrób medyczny. Produkt jest zarejestrowany w ministerstwie zdrowia. Dla jednoznacznego zakończenia wszelkich spekulacji na temat ich skuteczności, firma planuje zlecenie odpowiednich badań, o wyniki których wszyscy – z inż. Eugeniuszem Motyką na czele - są jednak spokojni. Badania kliniczne urządzenia wcześniej zostały już wykonane w Czechach, po przetłumaczeniu niebawem ich wyniki będą dostępne również i w Polsce.
Nadesłał:
publicum
|