Urządzenia medyczne Made in Poland


2020-04-28
Trwająca pandemia w krótkim czasie pokazała, z jakimi problemami sprzętowymi mierzą się szpitale. Wysokie koszty i długi czas oczekiwania na profesjonalne maszyny przegrał z amatorskim drukiem 3D. Czy po zakończeniu pandemii dalej będziemy korzystać z rozwiązań, które pojawiły się w kryzysie?

W obecnej sytuacji na całym świecie właściciele drukarek 3D – zarówno pojedyncze osoby, posiadające urządzenia o niewielkich mocach przerobowych wykorzystywane dotychczas na własny użytek, jak i wielkie firmy wyspecjalizowane w tej technice tworzą sprzęt medyczny,  zaspokajający przynajmniej część potrzeb szpitali. Szybkość wykonania, prostota i jednorazowość są dużą przewagą i niezbędnym wsparciem. Czy w przyszłości szpitale zapełnią się takimi urządzeniami?

- Nigdy nie doświadczyliśmy takiej sytuacji i nie mierzyliśmy się z kryzysem zdrowotnym na taką skalę. Pomoc w postaci przygotowywania prowizorycznych respiratorów, a nawet uchwytów pozwalających medykom na wielogodzinne noszenie maseczek bez obciążania uszu, to wspaniałe pomysły. Wiemy jednak, że nie te rozwiązania nie zastąpią sprzętu medycznego, jaki jest niezbędny na oddziałach i w karetkach, i nie możemy liczyć, że w przyszłości będziemy mogli tanio i w prosty sposób stworzyć brakujące narzędzia dla placówek medycznych – mówi Marek Bernaciak, założyciel firmy AMB Technic. AMB Technic specjalizuje się w technologiach precyzyjnego dozowania płynów, od ponad 25 lat wykonując zlecenia dla branży medycznej, elektronicznej i motoryzacyjnej. W nowoczesnym laboratorium doświadczalnym pomagają firmom z całej Europy testować najskuteczniejsze rozwiązania montażowe, m.in. z wykorzystaniem plazmy, uszczelniaczy, past lutowniczych.

- Jak pokazuje doświadczenie – im więcej elementów ruchomych, tym więcej elementów narażonych na szybkie zniszczenie. O ile plastik wykorzystywany w drukarkach 3D sprawdzi się, w granicach swojej wytrzymałości, przy niektórych narzędziach, tak nie zastąpi profesjonalnego sprzętu medycznego. Nie tylko ze względu na długowieczność, ale też na właściwości fizyczne materiału, jego odkażanie, przechowywanie. Na ten moment takie urządzenia nie spełniają warunków decydujących o dopuszczeniu ich do szerokiej dystrybucji. Szczególnie w szpitalach, gdzie niewłaściwe materiały mogą zagrozić zdrowiu pacjentów.

Czy w takim razie szpitale pozostaną branżą, w której możliwości oferowane przez druk 3D będą wykorzystane w sposób marginalny? Wszystko wskazuje na to, że bez szeroko idących zmian i intensywnego rozwoju branży nie możemy liczyć na dostarczanie zaawansowanych urządzeń medycznych w miarę bieżących potrzeb. 

Nadesłał:

thaumiel

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl